Dawno dawno temu w odległej galaktyce.....;) dotarł do mnie prezent od Delia Cosmetics w postaci trzech cudnych płukanek do włosów. Powiem szczerze, że bardzo żałowałam, że nie będę miała okazji ich przetestować ale nie ma tego złego - poszły w dobre ręce ;)
W skład wchodziły trzy płukanki - srebrna, fioletowa i różowa oraz dwie cudne sprężynki do włosów.
Przyznam szczerze, że paczuszka wyglądała bardzo ekskluzywnie - zresztą czerń i złoto zawsze tworzyło niezły duet;)
Nie ukrywam, że sprężynki zostawiłam dla siebie i korzystam z nich do dziś.
Płukanki powędrowały do przecudownej kobiety o blond włosach, które już tylko czekały kiedy zostaną pokryte pięknym różem.
Na tyle co znam i obserwuję Kingę wiem, że bardzo lubi różowy kolor także oczywistym było, że różowa płukanka została stworzona z myślą o niej:)
Producent sugeruje by na dwa litry wody wlać jedną łyżkę stołową produktu. A o to efekty i odczucia Kingi.
(fotki od Kingi)
A co Kinia na to:
"Trzeba uważać, bo brudzi wszystko;) dałam o wiele mniej płukanki niż zaleca producent, włosy po płukance jeszcze umyłam szamponem ( bo widziałam, że kolor jest dosyć mocny), włosy są miękkie a kolor chwycił nierówno ale myślę, że to wina koloru włosów-na dole miałam trochę ciemniejszy blond)"
Kingo bardzo Ci dziękuję, że zgodziłaś się zostać moim testującym wsparciem;) Mam nadzieję, że niebawem przetestujemy coś równie fajnego;) serdecznie zapraszam na bloga Kingi- jest świetny sama zachwycam się nim od początku jego powstania-----> zapraszam na szalonego Blond Bloga.
Płukanki możecie nabyć w Drogeriach Rossmann i Natura ;)
A z Wami do następnego.
Wasza, I.