Eteryczny Świat by Iwona Wolanin-Zgierska


Z marką Ados lubię się bardzo, a zwłaszcza lubimy się hybrydowo. Dziś kilka kolorowych nowości jakie pojawiły się na rynku. Jak wiecie z moich ostatnich lakierowych wpisów czy mojego Insta wiecie, że od jakiegoś czasu poluję na hybrydę w kolorze czarnym. Niestety akurat do tego koloru mam niezwykle wysokie wymagania.



I jest...na tapet wędruje hybryda od Adosa z serii Art de Lautrec. Nie ukrywam, że chyba będzie prezentowała się całkiem nieźle;) Pierwsze krycie jak zwykle takie sobie ale po drugim kolor jak na zdjęciu. Głęboki, błyszczący i raczej trwały. Dwie warstwy w zupełności wystarczą by osiągnąć zamierzony efekt. Nie będę ukrywała, że od posiadania pierwszej bordowej hybrydy od Adosa zakochałam się w nich od pierwszego pomalowania. Poziom trzymają naprawdę wysoki. Także kolor czarny zdaje u mnie egzamin na 5 ;)


Kolejny kolorek może nie do końca w mojej kolorystyce ale czasem warto zaszaleć to kolor o numerze 31 kawowy. Tu już potrzebne są aż trzy warstwy, bo kolor ma nieco słabsze krycie i jest bardzo delikatny. Jeśli lubi ktoś klasyczne nudziaki (tu na zdjęciu niestety wyszedł nieco ciemniejszy niż w rzeczywistości za co przepraszam )ten kolor będzie dla niego. JA znalazłam fajny sposób na ten kolor ponieważ w swoich zasobach mam kolor równie jasny z lekkimi drobinkami o egzotycznej nazwie OPAL i te dwa kolory wspaniale się uzupełniają a mani z nimi pokażę Wam niebawem.


 I trzecia perełka i kolor, który porwał mnie całkiem. Przepiękny głęboki fiolet. Dwie warstwy i mamy z głowy mani. Ma świetne krycie i nie trzeba go dużo by uzyskać piękny fioletowy kolor. Już po otwarciu wiedziałam że będzie super. Więc szybko wzorniki do rączki i do dzieła. Nie myliłam się kolor przepiękny.
Nie wiedziałam do końca na jaki mani zdecydować się na święta ale wiem,że postawię na ten mocny kolor;)




Uwielbiam hybrydy a im więcej kolorów tym lepiej. Zawsze sama się zaskakuje jakie kolory mogą mi się spodobać. Kiedyś w mojej głowie była zakorzeniona czerwień. A tu proszę jednak czasem nie warto szufladkować samego siebie.



Wiele z Was na Insta pytało mnie gdzie można dostać te lakiery. A już mówię dziewczyny ja ostatnio widziała je w wielu Stokrotkach za ok 19 zł a ostatnio była nawet na nie promocja za 16 zł ( niestety nie wiem czy jeszcze jest). Jak na tak dobrą jakość cena naprawdę nie jest wygórowana.

A Wam jak podobają się kolory? który kolor Was opisuje?

ściskam. I

17 komentarzy:

  1. Fajne maja te kolorki ❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  2. kolory niestety zupełnie nie moje :)
    Pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne kolory szczególnie fiolet

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mojowe to kolory, ale najważniejsze, że tobie się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fiolet naprawdę ładny :D Najbardziej podoba mi się z całej 3

    OdpowiedzUsuń
  6. Tez lubie ich lakiery obecnie na pazurka nr 20 "fioletowa cyrkonia" i się w nim zakochałam

    OdpowiedzUsuń