O mojej słabości do perfum wie każdy kto mnie dobrze zna. Mogę mieć i całą szafkę i w każdej torebce po flakoniku. A dziś powiem wam o kilku pozycjach na które warto zwrócić uwagę zarówno pod względem jakości jak i ceny.
zacznę od najdroższego: Prouve o którym pisałam całkiem niedawno szybko trafił do moich ulubieńców. Wybrany na szybko i bez zastanowienia z myślą "jaki będzie taki będzie". Przyszedł piękny zapach bardzo przypominający CK euphoria. Bardzo lubię ten zapach zwłaszcza zimą, jest niezwykle trwały , intensywny i ku mojemu zdziwieniu bardzo trwały. Od momentu nabycia mam juz pół flakonika;)
Kosztuje 38 zł i można go nabyć -----> tutaj
Kolejna inspiracja równie znanych perfum to Opal Black czyli YSL Opium Black. Stylistyka podobna. Zapach bardzo przypomina oryginał i tez fajnie sprawdzi się w okresie jesienno-zimowym.
Za 100 ml zapłacimy około 20 zł. Ten zapach również bardzo mi się podoba. Niestety już mi się skończył ale wrócę do niego w przyszłym roku. Więcej info znajdziecie -----tu----> klik.
Przechadzając się po LIDLU zobaczyłam właśnie en flakonik. Nie wąchałam wzięłam od tak po prostu bo perfumy a takich jeszcze nie mam;) W domu rozpakowałam i zaskoczenie....skądś ten zapach znam! A z nam bo kiedyś mama kupiła mi oryginały na imieniny - HUGO BOSS ORANGE.
Zapach bardzo podobny, trwały i tani- w LIDLU zapłaciłam za nie 14,99 ;) i też już połowy nie mam;) Zapach to intensywna mieszanka wanilii , pomarańczy i trochę nuty drzewa oliwkowego.
Suddenly Diamonds bo tak nazywają się perfumki znajdziecie na stałe w ofercie Lidla.
I mój hit jedne z ulubionych Suddenly Madame Glamour ;) o tych perfumach pisał Wizaż.pl i wiele innych portali zajmujących się kosmetyką. te perfumy bardzo przypominają COCO CHANEL. i Kosztują 11,99 i je także znajdziecie w stałej ofercie w LIDLU. To już mój czwarty flakonik i dziś kupuję kolejny bo tu jak widać szaleje już pustka;) Dziewczyny jeśli kochacie ten zapach tak samo jak ja, spróbujcie za takie pieniądze naprawdę warto.
Kolejna moja perełka także wygrzebana w Lidlu to BI-ES La Bella Vita. Już sama nazwa wskazuje jakimi perfumami były zainspirowane. I faktycznie są. Zapach jest bardzo podobny do oryginału. Co prawda mam go kilka dni ale już zdążył skraść me serce. Kupiłam go na próbę. Kiedyś miałam próbkę oryginału i trzymałam go jak relikwię i stąd właśnie wzięła się moja fascynacja tym właśnie zapachem. Koszt za 100 ml to 14,99 zł czyli kwota niezwykle zawrotna.
Jeśli nie macie za dużo kasy na perfumy tak jak ja te pozycje są dla Was. Czasem w zwykłym markecie można znaleźć takie perełki.
Jeśli podobają Wam się tego typu posty dawajcie znać a będę pisać takich więcej.
Wasza, I.
Zapachy z Bi-es są naprawdę fajne. Miałam ich kilka i zawsze byłam z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńja też, są bardzo trwałe
UsuńBi-es kupowałam kiedyś ciągle :)
OdpowiedzUsuńsą nieco fajniejsze niż la rive
UsuńBlack Opium bardzo mi się podobają, używam zamienników dlatego, że jestem bardzo zmienna w perfumach i uważam, że w moim przypadku oryginałki nie są dobrym rozwiązaniem :)
OdpowiedzUsuńja też lubię często zmieniać;)
Usuńswojemu chłopakowi najczęściej zamawiam tanie perfumy lub zamienniki oryginalnych ponieważ w zastraszającym tempie zużywa flakonik po flakoniku
OdpowiedzUsuńto cos jak ja;)
UsuńTe Suddenly z Lidla mnie ciekawią ;) Ale mam już tak obszerną kolekcję, że nie wiem czy jest sens dokupować inne :D Ostatnio zamówiłam z Niemiec nowy flakonik Betty Barclay :D
OdpowiedzUsuńmożesz kupic i odstawic na lepsze czasy;) a co Ci szkodzi;)
UsuńBardzo, ale to bardzo lubię zamienniki zapachów dla kobiet moja niezdecydowana natura pozwala mi się bawić zapachami! Ergonomiczny i filuterny kształt perfumetki jak również atrakcyjna cena sprawia, że mogę w zależności od nastroju otulać się wyjątkowymi kompozycjami.
OdpowiedzUsuńto prawda, moj nos znacznie się poleprzysł od tego posta w jakości inspiracji
UsuńCześć :) Ja chciałabym się Ciebie zapytać co sądzisz na temat perfum damski z feromonami (Źródło: https://mojakosmetyczka.pl/perfumy-damskie-z-feromonami-czy-dzialaja-dodaj-sobie-pewnosci-siebie/) Szczerze mówiąc nie wiem co na ten temat sądzić i chętnie zaczerpnęłabym opinii od Ciebie w tym temacie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. W tanich perfumach również można znaleźć perełki
OdpowiedzUsuńJa nie ograniczam się tylko do jednego zapachu, raczej wybieram kilka i każdego dnia stawiam na inny flakonik. Ostatnio udało mi się kupić nowe perfumy nivea i przyznam szczerze, że pachną naprawdę ładnie. Tak delikatnie i kobieco, więc jeżeli lubicie takie nuty zapachowe, to ten produkt jest dla was.
OdpowiedzUsuńMam ten zapach inspirowany La Bella Vita. ładnie pachnie i zbliżony do oryginału :)
OdpowiedzUsuńTanie nie zawsze znaczy, że słabe. Sam w swojej kolekcji mam sporo budżetowych perfum, które mają świetny zapach i utrzymuje się przez długi czas ;)
OdpowiedzUsuńCzasem takie są najlepsze;)
UsuńBardzo przydatny wpis! Kocham piękne zapachy, ale nie mogę pozwolić sobie na to, aby wydać kilkaset złotych na flakonik perfum. Na co dzień używam tańszych odpowiedników, chociaż zwykle wybierałam zapachy za około 100-130 zł. Ciekawa jestem, jak z trwałością takich tanich zapachów? Czasami mam wrażenie, że już po pięciu minutach woń się ulatnia, ale to też kwestia przyzwyczajenia. Wiadomym jest, że otoczenie nas postrzega inaczej. Akurat mam w planach uzupełnienie kosmetyczki, to sprawdzę, co obecnie jest w Lidlu. W Biedronce jest bardzo mały wybór.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że mnie odwiedziłaś, jak wspomniałaś to kwestia przyzwyczajenia ale jak na tanie inspiracje to z trwałością nie jest aż tak kiepsko;)
UsuńNiestety dobre, oryginalne perfumy potrafią kosztować majątek. Na szczęście na rynku można znaleźć tańsze zamienniki perfum o podobnym zapachu.
OdpowiedzUsuńPerfumy kwiatowe są według mnie najlepsze. Uwielbiam słodkie zapachy. Wydają mi się bardzo kobiece.
OdpowiedzUsuń