Eteryczny Świat by Iwona Wolanin-Zgierska


Dosłownie dzień przed moim urlopem marka Christian Laurent zaskoczyła mnie cudowną a wręcz mega cudowna niespodzianką.
 

Christian Laurent® to nowa, ekskluzywna marka kosmetyków do pielęgnacji twarzy i ciała powstała we współpracy dwóch laboratoriów badawczych w Polsce i we Francji, w odpowiedzi na najnowsze światowe trendy w dziedzinie pielęgnacji. Stworzona dzięki temu unikalna koncepcja wysokiej klasy kosmetyków czerpie z wyrafinowanej definicji luksusu, wykreowanej przez francuskich geniuszy nauki i pielęgnacji.


Kremy do twarzy, pod oczy , do rąk, do biustu balsam do ciała , mleczko do ciała.....woda micelarna...no po prostu efekt wow od samego patrzenia. Widać po etykietach, że marka jest ekskluzywna.


Mleczko do ciała ze złotymi drobinkami kupiło mnie od razu. Pięknie pachnie, dobrze nawilża ale tez pięknie podkreśla opaleniznę! skóra mieni się leciutko ale wygląda to bardzo efektownie.  Nie pozostawia plam ani śladu na ubraniach. Producent zaleca by dla lepszego efektu używać go dwa razy dziennie.


Krem do rąk pachnie równie pięknie i równie dobrze się wchłania. Fajnie nawilża skórki. Nie ma uczucia suchych rąk co w lecie jest odczuwalne bardzo. Niestety.

Nowością w mojej pielęgnacji okazał się Lift Up do pielęgnacji biustu i powiem, że to całkiem fajny kosmetyk. O pięknym zapachu nie będę pisać bo każdy tu obecny kosmetyk pachnie po prostu zajebiście. Po użyciu tego kosmetyku jest całkiem fajna skóra na biuście;)


Body Power Lift to dla mnie petarda, uwielbiam ten  balsam, dalej zajebisty efekt na skórze ( ja używam go do smarowania nóg) dobrze się wchłania i nie zostawia lepkiego filmu. Daje efekt jędrnej skóry i w moim przypadku zniwelował niewielkie rozstępy.


Krem Liftingujący  45 + pokochała moja mama i powiedziała, że już mi go nie odda bo wygląda na 10 lat młodziej ;) ładnie ściąga skórę , powiedziała, że wygląda tak ładnie , że nie będzie przez jakiś czas używać podkładu.

Moja srebra kuleczka również jest fajniutka. Delikatny kremik , lekko nawilżający i pięknie pachnący. Używam pod podkład , jest on nieco wysuszający  ale na kremiku nie ma tego problemu;)


Podsumowując seria jest naprawdę warta uwagi. Widziałam kilka kosmetyków w Rosmannie i myślałam, że są mega drogie ale nie, nie kosztują milion monet i każda  z nas może sobie na nie pozwolić.

4 komentarze: