Eteryczny Świat by Iwona Wolanin-Zgierska




Jak wspomniałam we wcześniejszych postach postaram się nadrobić zaległości.  Już jakiś czas temu dotarła do mnie paka niespodzianka od Catrice i Essence...mega paczka. Zawartość mnie nieco zszokowała. Tyle dobroci w jednym miejscu nie widziałam i jestem mega zadowolona z zawartości którą zobaczycie poniżej.








W paczce znalazłam trzy mega piękne paletki. Każda w rewelacyjnych kolorach i każda nie ukrywam ma mega dobry pigment. Wszystkim paletkom poświęcę osobny post bo nie sposób przejść obok nich obojętnie.  Przyznam tylko, że paletka essence Nude edition totalnie skradła moje serce. Jest mega napigmentowana i zawstydziła by niejedną za miliony monet.



Było coś dla oka to i coś do ust też się znalazło. Dwie matowe pomadki jak dla mnie petarda! Jedna w kolorze stonowanej czerwieni  druga klasyczny pudrowy rusz w typie tej "do pracy" mega trwałe. Ja wiem, że zaopatrzę się w inne kolory. 
Błyszczyki może mniej mnie zachwyciły ponieważ jak wiecie nie używam ale znajdę im nowy dom. 




Coś do twarzy też się znalazło, puder fixujący, baza z lekkim kolorem i hydro serum. Puder dla mnie hit, serum świetnie sprawdziło się na noc niestety baza u mnie to niewypał, waży mi się na twarzy niestety.


Coś dla paznokci też znalazłam a konkretnie lakier do paznokci w odcieniu koralowym oraz odżywkę.



 
Wracając do okolic oka znalazłam rzęski, płynny cień oraz mega cienki liner.

Przyznam, że nadal jestem pod wrażeniem zawartości i większość kosmetyków bardzo zaskakuje jakością zwłaszcza, że cena zarówno Catrice i Esennce jest niska. Także każda z nas może sobie na taki luksus pozwolić. 

2 komentarze:

  1. Świetna zawartość, cieszę się że jesteś zadowolona :) Ja jednak nie kupię, te kosmetyki mnie uczulają :(

    OdpowiedzUsuń