Eteryczny Świat by Iwona Wolanin-Zgierska

Witajcie,

za oknem pogoda niestety nie pociesza. Codziennie pada deszcz...zero słońca...to może przygnębiać.
Niestety jestem na urlopie i nie mogę skorzystać z pięknej pogody i jestem zmuszona siedzieć w domu;/
( a chyba bym jednak wolała być w pracy). Postanowiłam przez ten czas przetestować nowość- maseczkę Bielenda peel of z ekstraktem z ananasa

Wczoraj wyszperałam ją w Auchanie. Łatwo się nakłada i równie ładnie zdejmuje. Skóra jest ładnie oczyszczona i mięciutka. Lubię żelowe konsystencje masek ponieważ bardzo szybko się wchłaniają i usuwają nadmiar sebum ze skóry.
Po pierwszym użyciu mogę stwierdzić, że jestem zadowolona.


Cena około 2 zł i co mnie ucieszyło maseczka wystarcza na dwa razy: )

Moja ocena 10/10
Czy kupię ponownie? - tak
Czy polecam? Tak

Tymczasem, do usłyszenia:)

10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy produkt! Myślę, że warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam drugą wersję, nawilżającą, i o ile faktycznie nawilżała, to niczego nie wyciągała ze skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o widzisz, każdy ma inne doświadczenia:) miło, że się nimi podzieliłaś czekoladko:)

      Usuń
  3. Miałam, bardzo fajna:)

    OdpowiedzUsuń